Urząd Gminy Kadzidło, autor: Monika Nalewajk

  .: WITAMY

  .: URZĄD

  .: NASZA GMINA





 .: Spotkanie z książką: "Dzieje parafii i kościoła pod wezwaniem
    Ducha Świętego w Kadzidle"




Stało się. Mamy wreszcie arcyważną książkę poświęconą historii parafii i kościoła pod wezwaniem Ducha Świętego w Kadzidle. Wtorkowy wieczór w Centrum Kultury Kurpiowskiej był nie tylko świętowaniem tej właśnie książki, ale także spotkaniem przyjaciół, dla których Kurpie i Kurpiowszczyzna pozostają wartością cenną. Dostojnych gości witał ks. Dziekan Marian Niemyjski. Słowo wstępne wygłosił wójt Dariusz Łukaszewski. Znakomite wykłady zaprezentowali: dr Wojciech Borkowski z Muzeum Archeologicznego w Warszawie (Najstarsze zabytki Gminy Kadzidło), mgr Michał Bodański (Rys historyczny Gminy Kadzidło ze szczególnym uwzględnieniem historii Żydów kadzidlańskich oraz postaci Kazimierza Sulewskiego), mgr Maria Przytocka z Pracowni dokumentacji w Olsztynie (Rys historyczny obecnego kościoła w Kadzidle). Mgr Mateusz Braun z Instytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu Warszawskiego przedstawił dwa niesłychanie ważne filmy Jacka Olendzkiego o święceniu bydła w Kadzidle przez ks. Mieszkę podczas odpustu św. Rocha oraz wotach woskowych wyrabianych w Brodowych Łąkach. Spotkanie prowadził ks. Marcin Sobiech. Poniżej przedstawiamy zdjęcia oraz relacje uczestników spotkania:


Ukazanie się książki jest zawsze duchowym świętem. Gdy ukazuje się książka poświęcona historii lokalnej, małej ojczyźnie, parafii, dziejom kościoła, który przecież przez wieki organizował życie wspólnoty, wówczas winniśmy mieć świadomość owocnego przywracania czasu, przywracania pamięci, bez której nasza cywilizacja, taka jaką żeśmy zgodzili się pielęgnować i szanować, musiałaby zachwiać się, skostnieć, zubożeć i wreszcie przestać istnieć. Ten dzisiejszy wieczór ma swoich bohaterów, księdza Dziekana Mariana Niemyjskiego, który sprawił ten owocny wieczór, zainspirował całe to wydarzenie, Wojciecha Borkowskiego, Kazimierza Pacuskiego, Elżbietę Kowalczyk-Heyman, Michała Bogdańskiego, Annę Gontarz, Sylwestra Marchewkę, Wiktora Łyjaka, księży Marcina Sobiecha i Dariusza Grochowskiego, Mateusza Brauna, przede wszystkim zaś Panią Marię Przytocką, której redaktorska praca i cierpliwy trud organizowania całego pomysłu przyniosły smakowite uwieńczenie. Możemy więc czytać. Czytajmy do woli. Czytajmy o archeologii, o pochodzeniu nazw miejscowych, historii Kadzidła, o szkolnictwie, o nazwiskach mieszkańców parafii Kadzidło, o zmianach w wyglądzie i wystroju kościoła parafialnego, o organach, przedmiotach liturgicznych, o cmentarzu w Kadzidle, Grocie Matki Bożej, Kaplicy Ostrobramskiej, o życiu religijnym, zakonach i stowarzyszeniach katolickich, o beneficjach parafialnych, uposażeniach proboszczów. Cierpliwy czytelnik odnajdzie w książce blisko 1200 nazwisk, tych, którzy żyją, ale również dawno zmarłych. Kto potrafi pisać o ludziach po dwakroć się trudzi. Przeglądajmy bezcenne fotokopie, zdjęcia, detale architektoniczne, nasz kościół bez wież, zadymione wojenne Kadzidło, relikwiarze, o których wszyscy zapomnieliśmy. Przeglądajmy i cieszmy się, że nasza pamięć została tak zdecydowanie odświeżona. Ale czy tylko odświeżona? Bo oto odkrywamy "Święte Miejsce w Kadzidle", dokładnie w miejscu Kaplicy Ostrobramskiej, zwanej przez nas Dylewską. Osiem tysięcy lat temu, w tym szczególnym miejscu, mieszkali ludzie. Niewiele o nich wiemy poza tym, że ktoś tutaj, w naszym ukochanym Kadzidle, był przed nami, to znaczy to miejsce i to nasze ukochane Kadzidło ma swego ducha, swoisty genius loci, od którego wszystko się przecież zaczyna, nie tylko nasz los, ale i sama cywilizacja. Oto dowiadujemy się że 12 000 lat temu na terenie naszej gminy żyli, uwaga, łowcy reniferów, przedstawiciele kultury świderskiej, którzy próbowali oswoić preborealną tundrę. Przecież to fenomenalne. Oto otrzymujemy kolejny list z przeszłości, trochę zza światów. 6000 lat temu przybywają na dzisiejsze tereny naszej gminy tajemnicze ludy, przedstawiciele kultury amfor kulistych i ceramiki sznurowej. Czym zostali skuszeni? Bursztynem, który kusi nas także i teraz, który uwiódł niejedno pokolenie kurpiowskich artystów. Przecież to fenomenalne. A jeszcze ten toporek z guziczkowym obuchem znaleziony w Jazgarce, toporek przed kilku tysięcy lat, a jeszcze te wzruszające znaleziska sprzed blisko 2000 lat: żelazny miecz z zadziorami, groby popielnicowe, także ozdoby: brązowa fibula, klamerka esowata, bransoleta sztabkowa. Ozdoby, to znaczy kobiety sprzed 2000 lat, żyjące na tej ziemi, lubiły piękno, lubiły być podziwiane, lubiły się stroić, to znaczy miały poczucie niezwykłej, harmonijnej estetyki, podobnie jak dzisiejsze Kurpianki. A jeszcze to niezwykłe ustalenie. Od VI do II wieku mieliśmy tu jeszcze ciekawszych gości, osadników kurhanów zachodniobałtyjskich, przodków wymarłych Prusów, ale i żyjących do dzisiaj Litwinów i Łotyszów. To również frapujące. Nie mówię o tym dlatego, żeby pożonglować egzotycznymi nazwami. Pojawia się szansa na trwałe wzbogacenie naszej świadomości, takie jej formowanie, byśmy zrozumieli, że świat jest rzeczywiście różnorodny, że nosimy różnorodne geny i różnorodne fascynacje kulturowe, że jesteśmy, poprzez tę różnorodność przeznaczeni do wolności.


Są takie wydarzenia, które przynależą do dostojnego porządku ducha, ducha, który bierze prymat nad chaosem, wojnami, barbarzyństwem nieludzkich systemów. Takim wydarzeniem jest książka. Kilkaset stron zwykłego papieru, domkniętego twardymi okładkami. Oczywiście, można mówić dalej, o heroicznej misji księdza Rejchla, budującego Kościół, o księdzu Mieszce, który tak przenikliwie odczytał wyjątkowość Kurpiowszczyzny, o księdzu Dziekanie trwale wpisanym w pejzaż Kadzidła i kadzidlańskiej parafii, o wielu ustaleniach, fascynujących fragmentach starych dokumentów. Należy wyrazić Księdzu Dziekanowi wdzięczność oraz szczere podziękowanie. Także autorom i Pani Redaktor Marii Przytockiej z jednym już tylko dopowiedzeniem, że Kurpiowszczyzna i Gmina Kadzidło bardzo potrzebowały takiej pracy, takiego trudu, takiej podróży w przeszłość, którą teraźniejszość i przyszłość zwykły traktować jako swą siostrę bliźniaczą.



"Dzieje parafii i kościoła pod wezwaniem Ducha Świętego w Kadzidle", praca zbiorowa pod redakcją Marii Przytockiej, Kadzidło 2012.


>> Zdjęcia

................................................................................................................







Biuletyn Informacji Publicznej Gminy Kadzidło Biuletyn Informacji Publicznej



Copyright © by Urząd Gminy Kadzidło 2012